Pierwszy w swoim rodzaju nowy program prawa dotyczącego zwierząt na Uniwersytecie w Toronto „na który długo czekaliśmy”

Wydział Prawa Uniwersytetu w Toronto wprowadza nowy program skupiający się na prawie dotyczącym zwierząt.
„Rzeczywiście, wydaje się, że czekaliśmy na to długo” – powiedziała Angela Fernandez, profesor prawa i dyrektor nowego programu.
„Dotarliśmy już do punktu, w którym zasoby i projekty... przeszliśmy do czegoś, co naprawdę zasługuje na pełną nazwę jako program” – powiedział Fernandez.
Wydział prawa oferował już wcześniej takie kursy, ale teraz program umożliwi studentom pogłębienie wiedzy w tej dziedzinie poprzez kursy, seminaria, stypendia, działalność rzeczniczą i możliwości prowadzenia badań.

Chociaż organizacje takie jak Animal Justice powstały po to, by pomagać ludziom poruszać się w przepisach i polityce dotyczących dobrostanu zwierząt, a programy prawnicze w całym kraju oferują szereg kursów związanych ze zwierzętami, U of T jest pierwszym programem prawa dotyczącego zwierząt w kanadyjskiej szkole prawniczej.
W czasach, gdy incydenty związane z dobrostanem zwierząt, takie jak przetrzymywanie zwierząt w niewoli i ich zgony w Marineland oraz badania serca u psów w London w Ontario , są priorytetem, Fernandez powiedziała, że program ten daje wgląd w to, co wiemy i wciąż nie wiemy na temat szerokiego zakresu prawa dotyczącego zwierząt.
„Chodzi o stworzenie pewnego rodzaju warunków umożliwiających uczniom dostęp do różnych zasobów” – powiedział Fernandez.
Kate Shackleton jest studentką trzeciego roku prawa, która wcześniej uczęszczała na kursy z prawa dotyczącego zwierząt i brała udział w badaniach na ten temat. Chociaż nie jest zainteresowana zostaniem prawnikiem specjalizującym się w prawie dotyczącym zwierząt, powiedziała, że interdyscyplinarna możliwość, jaką oferuje program, pomoże jej stać się lepszym prawnikiem procesowym.
„Mamy na wydziale prawa ludzi, którzy interesują się wieloma różnymi rzeczami” – powiedział Shackleton.
Mamy osoby zainteresowane prawem publicznym, prawem rodzinnym, spadkowym, a nawet prawem korporacyjnym. Wiedza o prawie dotyczącym zwierząt, którą zdobędziecie na studiach, a zwłaszcza dzięki temu programowi, pomoże im w praktyce w tych dziedzinach.
Program stawia osobowość zwierząt na pierwszym miejscu, mówi rzecznikFernandez stwierdziła, że z pewnością można zaobserwować zmianę w sposobie, w jaki ludzie mówią o zwierzętach – odchodzą od traktowania ich jako własności, a zaczynają traktować je jak członków rodziny.
„Zdecydowanie coś się dzieje ze statusem zwierząt” – powiedziała. „Z moralnego punktu widzenia, z punktu widzenia społecznego… to, w jakim stopniu prawo to odzwierciedla, jest naprawdę ważne”.
Phil Demers, były trener Marineland, a obecnie aktywista sprzeciwiający się niewolnictwu, zgodził się z tą opinią.
Federalna ustawa o zakończeniu niewoli wielorybów i delfinów z 2019 roku była pierwszym przypadkiem, w którym zwierzęta zostały ujęte w kontekście ich osobowości prawnej, powiedział Demers. Dodał, że większa liczba prawników specjalizujących się w prawie dotyczącym zwierząt w świecie prawa wpłynie korzystnie na kształt systemu.

„Im bardziej będziemy zgłębiać koncepcję ochrony interesów zwierząt, a nie interesów przemysłu, tym szersza będzie ochrona” – powiedział Demers. „Wraz ze świeżą krwią i nową energią wkraczającą w tę przestrzeń, naprawdę otwiera się szansa, by zobaczyć, co się stanie”.
Demers toczył długą batalię sądową z Marineland. Park wniósł przeciwko niemu pozew w 2013 roku , zarzucając mu wtargnięcie na teren parku i spiskowanie w celu kradzieży 800-funtowego morsa o imieniu Smooshi. W tym samym roku Demers złożył pozew wzajemny o zniesławienie i nadużycie prawa procesowego. Wykorzystał również pozew, aby uzyskać uwolnienie morsa i jego cielęcia, co nastąpiło w 2023 roku – rok po zakończeniu batalii sądowej za obopólną zgodą.
„Mam nadzieję, że po 13 latach procesów sądowych w przyszłości będzie to dla ludzi trochę łatwiejsze” – powiedział Demers.
Według Humane Society większa wiedza o prawie dotyczącym zwierząt może również pomóc zwierzętom domowymPhil Nichols, dyrektor generalny Toronto Humane Society, powiedział, że on również cieszy się z uruchomienia programu, zwłaszcza że powinien on przyczynić się do zwiększenia wiedzy na temat prawa dotyczącego zwierząt domowych.
Nichols powiedział, że dzięki zasobom oferowanym w ramach programu i szkoleniom oferowanym nowym prawnikom, organizacje takie jak Humane Society będą mogły zapewnić zasoby i wsparcie osobom mającym problemy z prawem dotyczącym zwierząt.
„Jednym z głównych powodów, dla których wciąż widzimy zwierzęta, jest niestabilność mieszkaniowa i trudności w ich utrzymaniu” – powiedział Nichols. Dodaje, że większe uznanie zwierząt domowych za członków rodziny może prowadzić do większego nakładania się przepisów mieszkaniowych i praw człowieka.

Jak dodał, głębsze zgłębianie prawa dotyczącego zwierząt pozwala ludziom dostrzec konsekwencje tego, co dzieje się ze zwierzętami, gdy nie są traktowane jako własność, zwłaszcza w kontekście okoliczności związanych z rozwodem.
„Kiedy zwierzęta są uwikłane [w rozwód], niesie to ze sobą realne konsekwencje dla ich zdrowia, dobrostanu i sposobu, w jaki są traktowane. Myślę, że musimy mieć szerszą świadomość i poprawić sposób, w jaki to wszystko jest traktowane”.
cbc.ca